LKS Grodziszczanka Grodzisko Dolne - strona nieoficjalna

Nasz zespół już od pierwszych minut meczu oddał inicjatywę drużynie gospodarzy, co pierwszy raz zemściło się w 10 minucie meczu. Mimo, że pierwszy strzał w bramkę został obroniony przez naszego bramkarza, to jednak dobitka była już na tyle skuteczna, że drużyna z Niebylca wyszła na prowadzenie. Dziesięć minut później, po stałym fragmencie gry, gospodarze prowadzili już 2:0. Sędzia podyktował rzut wolny, piłka była ustawiona przy lewym rogu pola karnego naszej bramki, przeleciała ona nad naszym murem i wpadła do bramki. W 33 minucie pojawiła się szansa dla naszej drużyny na zbliżenie się do gospodarzy na jedną bramkę. Rzut wolny wykonywał Sylwester Duda, piłkę złapał bramkarz, ale podając ją do swojego zawodnika, zrobił to tak niefortunnie, że podanie przejął Mateusz Pałys-Rydzik, ale jego strzał był za lekki i nie zmienił wyniku. Dwie minuty później po błędzie naszych obrońców, który wykorzystali zawodnicy z Niebylca, podwyższyli oni swoje prowadzenie. Tuż przed końcem pierwszej połowy meczu, gospodarze mogli zdobyć 4 bramkę, ale piłka na centymetry minęła lewy słupek naszej bramki.  Także na przerwę schodziliśmy przegrywając 3:0.

Wcześniejsze mecze i naszego zespołu, i naszego niedzielnego rywala, pokazywały, że wszystko może się stać (Niebylec w 8. kolejce do przerwy prowadził 3:0 z drużyną z Sokołowa Małopolskiego, po to by zakończyć mecz wynikiem 3:4). Jednak obraz gry naszego zespołu niewiele się zmienił, ale za to zmienił się wynik. Niestety znowu na niekorzyść naszego zespołu. W 55 minucie meczu był wynik 4:0, po raz kolejny gospodarze zdobyli bramkę po stałym fragmencie gry, tym razem po rzucie rożnym. Kolejne dwie bramki padły w 65. i 76. minucie meczu. 

Ostatnia porażka 6:0 to sezon 2012/2013 i mecz z Jednością Niechobrz w Klasie Okręgowej w 29. kolejce.

O grze naszej drużyny nie można powiedzieć wiele dobrego, nie mieliśmy w tym spotkaniu żadnych argumentów, aby zagrozić drużynie Niebylca. 

• Komentarzy [0]
• czytano: [308]
• DO